Proszę sobie zobaczyć zdjęcia jak to wszystko od środka wyglądało: https://www.facebook.com/1527126434282279/posts/2917785785216330/ https://www.facebook.com/1527126434282279/posts/2151517288509854/

Budynek od odejścia Oblatów stał pusty. Dziel nic z tym nie robił to przez niego budynek był w takim stanie. Na stronie seminarium w Markowicach na Facebooku są zdjęcia grzyb na ścianach, zaniedbane pomieszczenia itp. A pozwolenie na wyburzenie ponoć już było wydane kilka lat temu.

A mówiono, że taki w porządku i tamten narobił długów. Ale pewnie to tylko i wyłącznie plotka. A nasz jest ekstra. Z krwi i kości działacz społeczny. Może mniej ducha, ale dużo dla ludzi pracy i działań. A i pomoc domowa też działaczka na rzecz bliźniego. Chwalą, chwalą.

taaa, atrakcja ...park i domki jednorodzinne.. Człowieku..pojedź sobie np do Solanek..nie mówiąc o starówce np w Toruniu, Chełmnie... Nie ośmieszaj się..

Gdyby nadal był Jacek Dziel nic by nie zburzono. Ten nowy proboszcz to jakiś dziwny kapryśny i egoista.Zawsze kwaśna mina,jak za kare w tych Markowicach.

Szanowny Mieeetku zapewne nie chodzisz tam, gdzie wszystko pięknieje. Pospaceruj po pięknym parku. Zobacz obrzeza Mogilna, gzie buduje się piękne domy i osiedla. Przejdź się ulicą Jana Pawła II, gdzie wszystko i wszyscy pięknieją.

prężne miasto? to jedna z największych dziur w województwie.. Ani co zwiedzać, ani nie ma po co przyjechać pobiegać po sklepach..bo jak na wsi..,a Inowrocław, Gniezno itd blisko..

Łatwiej burzyć niż budować.Łatwej pozbyć się trudności niż je budować. Powinni wziąć przykład z naszej ogromnej plebanii. Można było zrobić dla ludzi. Można, tylko trzeba chcieć. I tu się chwali.I dla starszych , młodych, pracowników. Wszyscy zadowoleni.Korzyść jest obopólna. Przykładów z Mogilna można mnożyć. To prężne miasto, które wspaniale się rozwija dzięki władzom, które dają pozwolenie na rozwój takich kościelnych działalności i pomagają w każdym zakresie.

Brak słów, aby zburzyć prawie nowy budynek!.Tyle rodzin nie ma gdzie mieszkać, albo mieszkają w trudnych warunkach. Przecież można było przekształcić w coś dobrego dla ludzi.

Słuszna twoja uwaga. Ale widzisz nie wszyscy potrafią dbać i wykorzystać środki unijne. Trzeba przy tym nieźle lawirować.

Piękny budynek nowy z lat 1978r.Można było przekształcić ,na dom pomocy społecznej ,- Hotel ,dom dla sierot ,przedszkole , drukarnie ,czy inne obiekty .Nie zagrażał niczemu był pięknie wykończony !! A co na to księża i Burmistrz gospodarz terenu i uczeń tego seminarium . jak wy się Boga nie boicie!! Czujcie się w części odpowiedzialni ! 100 letnim cmentarzem niemieckim w lesie się zainteresowali . Atu wkładu pracy, tylu pracowników ,i wartości majątku Seminarium Duchownego nie doceniają !!Marnotrawni uczniowie !!!!

Wielka szkoda Markowic. Byli prężni. Trza mieć taką gospodynię, jaką my mamy. Zdolną ekonomicznie i finansowo.To by nie trza było rozbierać. Plebania dzięki jej działaniu kwitnie.Jest na czasie,nawet na plebanii firmę założyła. To nowe czasy nastają i tak trza myśleć. Taka przyszłość. Kobiety lepiej finansowo myślą.

To dopiero początek

Szkoda że tej wieży babel nie zbużoną

Może znalazca opublikuje wreszcie ten pamiętnik znaleziony podczas wyburzania o tym co działo się w tych murach z młodymi chłopcami pobierającymi tam nauki oraz ilu z nich tam zakończyło swe życie ?

W Mogilnie tak ze 4 obiekty by się do wyburzenia znalazły. Równie niepotrzebne, drogie w utrzymaniu i choć nie czuć tego sensorycznie - przegniłe są od środka. I coraz bardziej puste.

idźcie jeden z drugim na roraty choć raz a nie bredzicie.

Tadeusz nie znalazł w tym miejscu gorących żródeł?

Hotel??? W Markowicach?? To może odrazu zaproponuj solarium w murzyńskiej dzielnicy albo fabrykę parasoli na Saharze.

te mury może mogłyby opowiedzieć o bliskości nowicjuszy, juniorystów i kapłanów, teraz to tylko wspomnienie.

Troszkę szkoda że nikt z naszego super rządu nie kupił tych super obiektów na HOTEL NA GODZINY, albo na bardziej szlachetny cel - cena była by na pewno BARDZO ATRAKCYJNA ,jak zwykle przy robieniu interesów z KLEREM !!!!

czas najwyższy na zburzenie tych obiektów

Kanadyjskie dzieci są z tego powodu bardzo szczęśliwe..

Trudno inwestować w ruinę. Poza tym, nie czarujmy się, nie ma chętnych do stanu duchownego. Inna działalność kościoła też już dziś świeckich nie kręci.